MAKRAMA.... MOJA CISZA, MOJA PASJA

Mam na imię Ewa jestem uczestniczką Klubu Samopomocy  w Kleszczewie, miejsce to skarbnica inspiracji. Lubię i potrafię szyć i wiele innych czynności jednak najbardziej lubię....pracę z sznurkiem....to moja pasja, którą rozwijam i doskonalę.

Makrama jest sztuką, która polega na zaplataniu artystycznych supełków bez użycia igły czy szydełka, za pomocą tylko samych dłoni. Nitka sama w sobie nie ma mocy twórczej to jedynie narzędzie, w które artysta zaklina swoją wolę, Sznurek jest po prostu fizyczną reprezentacją Twojej potrzeby tworzenia.

Wydaje Ci się, że wiązanie nitek jest bardzo proste? Jako działanie tak i nie...... wymaga dużego skupienia i obecności co daje spektakularne efekty....powstają przedmioty użyteczne i dzieła artystyczne typowo ozdobne, żadna praca nie jest taka sama, każda jest wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju.

Dzięki temu, że makrama to sztuka, do której używa się tylko dłoni ma ona wpływ  terapeutyczny. Jeśli chodzi o ciało, dobrze wpływa na ćwiczenie zdolności manualnych, zręczności. Ćwiczy również synchronizację półkuli mózgowych, dzięki czemu tworzą się nowe połączenia neuronowe. Ma również niesamowite działanie uspokajające, wyciszające. Uczy cierpliwości i dokładności.

Osobiście sprawia mi radość, czuję dużą satysfakcję kiedy ukończone dzieło wywołuje zachwyt i jest ozdobą lub przydatne do dekorowania nowej przestrzeni.

Ewa Jendraszak